Nieznane oblicze "księdza od biedronek".Wszyscy znamy księdza Jana Twardowskiego, ale niewiele o nim wiemy.Jaki był naprawdę? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć Magdalena Grzebałkowska, która dotarła do nieznanych zapisków księdza Jana.Dzięki nim poznajemy człowieka pełnego sprzeczności. Dlaczego czuł się samotny, choć otaczało go tak wielu ludzi? Skąd brała się u niego wielka potrzeba przyjaźni z kobietami? Czy wieloletnie kontakty z oficerem SB są rzeczywiście rysą na jego wizerunku? I dlaczego poeta, którego tomiki wierszy sprzedawały się w milionach egzemplarzy, nieustannie szukał potwierdzenia swojego talentu?Ksiądz Paradoks to niezwykła historia człowieka, który wymyka się wszelkim schematom. Poznaj jego młodość, początki niezwykłej popularności oraz ostatnie, najbardziej tajemnicze lata jego życia."Biografia mężczyzny, który ślubował ubóstwo, czystość i posłuszeństwo. Nuda?Gdybym nie znał autorki, nigdy w życiu nie wziąłbym tej książki do ręki.I to by była największa strata. Ja oszalałem już przy pierwszym rozdziale.A kiedy doszedłem do kleju od księżowskiego tupecika...Porywające! Co za życie! Co za pióro!"
UWAGI:
Bibliogr. s. [359]-364. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 14 dni
Nieznane oblicze "księdza od biedronek".Wszyscy znamy księdza Jana Twardowskiego, ale niewiele o nim wiemy.Jaki był naprawdę? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć Magdalena Grzebałkowska, która dotarła do nieznanych zapisków księdza Jana.Dzięki nim poznajemy człowieka pełnego sprzeczności. Dlaczego czuł się samotny, choć otaczało go tak wielu ludzi? Skąd brała się u niego wielka potrzeba przyjaźni z kobietami? Czy wieloletnie kontakty z oficerem SB są rzeczywiście rysą na jego wizerunku? I dlaczego poeta, którego tomiki wierszy sprzedawały się w milionach egzemplarzy, nieustannie szukał potwierdzenia swojego talentu?Ksiądz Paradoks to niezwykła historia człowieka, który wymyka się wszelkim schematom. Poznaj jego młodość, początki niezwykłej popularności oraz ostatnie, najbardziej tajemnicze lata jego życia."Biografia mężczyzny, który ślubował ubóstwo, czystość i posłuszeństwo. Nuda?Gdybym nie znał autorki, nigdy w życiu nie wziąłbym tej książki do ręki.I to by była największa strata. Ja oszalałem już przy pierwszym rozdziale.A kiedy doszedłem do kleju od księżowskiego tupecika...Porywające! Co za życie! Co za pióro!"
UWAGI:
Bibliogr. s. [359]-364. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Najlepiej w życiu ma Twój Kot, bo jest przy Tobie" - pisze z Zakopanego przyszła Noblistka Wisława Szymborska do Kornela Filipowicza. To po jego śmierci powstanie słynny wiersz "Kot w pustym mieszkaniu".
Nie byli typową parą - spędzili ze sobą ponad dwadzieścia lat, ale nigdy razem nie zamieszkali. "Byliśmy końmi, które cwałują obok siebie" - mówiła.
W chwilach rozłąki zawsze pisali do siebie listy. Listy zabawne, liryczne, miłosne. Znajdziemy w nich i intymne wyznania i ceny cielęciny czy jajek, refleksje nad własnym warsztatem pisarskim i nad twórczością kolegów, opowieści o rodzinie i przyjaciołach.
Mistrzowsko napisane, pełne tęsknoty i czułości pozwalają wniknąć w wyjątkowe uczucie łączące dwoje ludzi, którzy - jak o nich mówiono - nawet jeśli stali do siebie plecami, cały czas patrzyli sobie w oczy.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Piętnaście lat sekretarzowania takiej osobie? Doprawdy, nie było w tym nic zwyczajnego. Ona - świeżo upieczona Noblistka. On - właśnie ukończył studia polonistyczne. Miał jej pomagać przez trzy miesiące. Został dłużej. Poetka i jej Pierwszy Sekretarz. Tylko w tej książce spotykamy Wisławę Szymborską, jakiej do tej pory nie znaliśmy. To portret osoby nieprzeciętnej, damy o niezwykłym poczuciu humoru, a zarazem umiejętności mówienia o sprawach najistotniejszych. Portret, który pozwala zbliżyć się do niej i do jej poezji. "Ekscentryczna starsza pani. Rozchichotana, czasami frywolna, lubiąca językowe zabawy i "practical jokes". Wolała rozmowy ze zwykłymi ludźmi niż kongresy poetów i dyskusje z intelektualistami. Depresyjna. Melancholijna. Surowa w sądach o sobie i innych. Perfekcjonistka, nie znosząca rozmów o błahostkach i marnowania czasu na spotkania z ludźmi, które nic jej nie dawały oprócz, jak mówiła, pustych kalorii. Po Noblu powtarzała, że zrobi wszystko, żeby nie stać się osobistością, lecz pozostać osobą. Kiedyś rozpoznał ją taksówkarz i powiedział: "To dla mnie zaszczyt wieźć taką osobliwość". Trochę racji miał: była dość osobliwym przedstawicielem naszego gatunku". Z takim taktem, subtelnością i wnikliwością mógł o Noblistce napisać tylko jeden Autor.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
nikomu nie żal pięknych kobiet choć każda promień w oczach ma... Panowie patrzą w oczy nam panowie piją zdrowie dam... a z nami idzie śpiewka ta ona to sobie radę da
Dawała sobie radę z pisaniem, miała niezaprzeczalny talent. Trudniej szło jej z życiem osobistym. Goniła uczucie jak goni się króliczka: już... już się go łapie, co za podnieta! A on umyka.
Pierwszy z wydanych, najlepszy z dotychczasowych portret Osieckiej - poetki, autorki ponad dwustu tekstów piosenek, kilku powieści, spektakli telewizyjnych, a nawet znanego hasła "Coca-Cola to jest to!", dziennikarki, matki, żony, kochanki, kobiety towarzyskiej.
W tej nietypowej biografii Zofia Turowska pokazuje bohaterkę pełną życia, wolną, niedającą się ograniczać konwenansom, a historie licznych perypetii miłosnych, związków małżeńskich i partnerskich opisuje z wyczuciem i dyskrecją. Jej Osiecka to wiele Agnieszek w jednej kobiecie.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 341-344. Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: scenariusz i reżyseria Zofia Turowska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Bronisława Wajs. Po cygańsku Papusza, czyli lalka. Poetka odkryta przez Jerzego Ficowskiego i wynoszona na piedestał przez Juliana Tuwima. Popularność, która przyniosła jej rozgłos, szybko okazała się przekleństwem. Posądzenie o zdradę plemiennego kodeksu złamało Papuszy życie. Latami żyła w odosobnieniu i pogardzie. Ostracyzm odbił się głęboko na jej zdrowiu, również psychicznym. Gdy w 1987 roku umarła, pochowano ją z dala od cygańskich mogił.
UWAGI:
Bibliogr. s. 193-198.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni