Dar dla Narodu. Skarby Biblioteki Wilanowskiej : wystawa ze zbiorów Biblioteki Narodowej pod honorowym patronatem prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego : Biblioteka Narodowa, Pałac Rzeczypospolitej, pl. Krasińskich 3/5, kwiecień - maj 2003
POZ/ODP:
Biblioteka Narodowa ; [red. Paulina Buchwald-Pelcowa].
Rok 1935 Kornelia Makowska, córka warszawskiego okulisty i jej dwie przyjaciółki wyjeżdżają do dworku ciotki, do Warki, małego miasteczka nad Pilicą. Poznają tam dwóch młodzieńców, porucznika Maurycego Skimunta i lekarza, Borysa Muszyńskiego. Lato mija im na zabawach, pływaniu po jeziorze i wycieczkach samochodowych. Pewnego dnia dochodzi do przestępstwa, co całkowicie odmienia losy młodych ludzi...
Rok 2012 Klementyna, wnuczka Kornelii, dowiaduje się o istnieniu pałacyku w Michałowie, który odziedziczyła jej rodzina. Wraz z mamą i córką postanawiają poznać swoje korzenie, dowiedzieć się kim jest tajemniczy ofiarodawca. Chociaż wojna zatarła wiele śladów, kobiety docierają do pałacyku i postanawiają go odnowić. Pomaga im w tym grupa młodych archeologów-amatorów. Piękne okoliczności przyrody sprawiają, że do głosu dochodzą uczucia. Niestety, sprawy znowu się komplikują.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Hanna Szczepanowska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Był inspiracją dla milionów ludzi - wierzących i niewierzących. Każdy, kto go słuchał, czuł: on mnie rozumie. Ksiądz Jan nie oferował tanich rad ani łatwych pocieszeń. Swoim życiem mówił: nie odpuszczaj sobie, a dasz radę, wstaniesz.
Do końca żył na pełnej petardzie. Ostatnie tygodnie spędził, odpowiadając na pytania o sprawy najtrudniejsze i najważniejsze. Wraz z Joanną Podsadecką zaprosił do rozmowy swoich Czytelników. Wasze pytania były bardzo osobiste, odważne, szczere aż do bólu. Ksiądz Jan każdego chciał wysłuchać, zrozumieć, każdemu dać coś z siebie. Odpowiadał w swoim stylu, błyskotliwie i z dozą ironii (nie chciał mówić jedynie o tym, co denerwuje go w księżach: Nie wystarczyłoby miejsca w książce). Ta książka to pożegnanie, ale nie ostatni rozdział. Następny napiszesz Ty.